Witajcie :)
Dziś kolejna z serii
METAMORFOZ na blogu...
Tym razem odwiedziła mnie Monika :)
Z racji tego, iż po METAMORFOZIE robiłyśmy małą sesję portretową,
postanowiłam wykonać bardzo wyraziste kocie oko,
z akcentem na mocną czarną kreskę.
Monika jest posiadaczką cudownych zielonych oczu...
ale ze względu na później wykonywane portrety,
postawiłam na neutralną kolorystykę - pasującą do każdego typu urody.
Usta zaznaczyłam bezbarwnym błyszczykiem,
twarz delikatnie wykonturowałam bronzerem,
a policzki podkreśliłam naturalnie wyglądającym różem :)
Niżej dodaję również mały akcent z sesji...
gdzie dokładnie widać, jak makijaż prezentuje się w akcji :)
Mam nadzieję, że kolejna
METAMORFOZA się podoba :>
a już niedługo... będzie coś dla ciemnowłosych dziewczyn,
o typowej chłodnej - zimowej cerze.
<3